Listy Elizy z Branickich-Krasińskiej jako głos artystki
Te listy ukazują niesłychany związek Elizy z kobietami.
Wykład poświęcony jest epistolografii Elizy z Branickich Krasińskiej. Profesor Janion omawia podstawowe problemy literatury epistolarnej, zwłaszcza romantycznej. Przybliża jeden z najwybitniejszych jej przykładów, jakim są listy Pani de Sévigné, którymi zachwycali się m.in. Marcel Proust (dostrzegający w nich dzieło realizujące poszukiwanie straconego czasu) oraz Virginia Woolf.
Według Profesor olbrzymia epistolografia Elizy Krasińskiej świadczy o jej niezwykłej wyobraźni, dowcipie, a zwłaszcza wspaniałym zmyśle obserwacji, pozwalającym jej świetnie charakteryzować postaci, opisywać obyczaje, miejsca (np. Petersburg, Ermitaż, Galeria Drezdeńska), obrazy czy książki. Szczególnie ważne są listy pokazujące silny związek Elizy z innymi kobietami, zwłaszcza z jej siostrą cioteczną, Aleksandrą Potocką. Listy te są próbą znalezienia formy kontaktu w obliczu nieobecności ukochanej przyjaciółki: widać w nich wyraźnie ukształtowane epistolarne „ty” widziane jako „drugie ja” i pod tym względem mają one bardzo jednolity charakter. Według Marii Janion widać w nich, że Eliza miała wszelkie dane, aby zostać artystką, co okazało się niemożliwe.
Referentka, Magdalena Lipiec, buduje dychotomiczny obraz Elizy: przed i po ślubie z Zygmuntem. Zanim wyjdzie za mąż, jest według niej idealistycznie nastawioną do życia dziewczyną pełną młodzieńczych marzeń, walczącą o niezależność, przekonaną, że będzie tworzyć – pisać lub malować. Po ślubie stopniowo się zmienia, stara się stać wymarzonym przez swego męża ideałem kobiety: kobietą-aniołem. Magda Lipiec widzi w pisaniu listów narzędzie samozniszczenia, klęskę artystki, która mogłaby osiągnąć o wiele więcej. Maria Janion polemizuje z takim podejściem, gdyż dla niej ważniejsze jest to, co mamy: listy Elizy, które są wprawdzie szczelinowym, ale jednak głosem artystki. Przypomina, że Krasińska była dziedziczką wielkiego rodu, świadomą swoich względem niego obowiązków. Jej pozycja jako córki Branickich mocno ograniczała jej możliwości. Maria Janion przypomina również, jak wielką rolę odgrywali Braniccy na dworze carskim, jakim kosztem zdołali utrzymać swą pozycję i majątek oraz jak ich podległość była postrzegana.
Maria Janion omawia także różnice między sytuacją kobiet arystokracji i mieszczaństwa oraz kwestię okoliczności małżeństwa Elizy Branickiej i Zygmunta Krasińskiego, a zwłaszcza roli, jaką odegrał w nim gen. Wincenty Krasiński, zmuszający syna do ślubu z córką wybitnego rodu, chociaż ten związany był z Delfiną Potocką.